Rozwód Brada Pitta i Angeliny Jolie
Brad Pitt i Angelina Jolie osiągnęli porozumienie rozwodowe w grudniu 2024 roku, kończąc tym samym jedną z najgłośniejszych i najdłuższych batalii prawnych w Hollywood. W rozmowie z magazynem „GQ” Pitt przyznał, że finalizacja rozwodu była dla niego „po prostu czymś, się w końcu wydarzyło”. Dodał, iż nie sądzi, „żeby to było coś wielkiego”. Aktor, który od ponad 30 lat jest obecny w mediach, zaznaczył, że jego życie osobiste zawsze budziło ogromne zainteresowanie opinii publicznej, jednak nie postrzega tego jako elementu definiującego jego osobowość. „To jak mucha, która ciągle nad tobą lata” – dodał.
Kulisy rozstania
Angelina Jolie wniosła pozew o rozwód w 2016 roku, zaledwie kilka dni po incydencie na pokładzie prywatnego samolotu, podczas którego miało dojść do nadużyć wobec niej i ich sześciorga dzieci. Po przeprowadzonym śledztwie Pitt nie został oskarżony przez władze, a Jolie zrezygnowała z wniesienia oskarżeń. Para, która zaczęła się spotykać w połowie lat 2000., pobrała się w 2014 roku i wspólnie wychowywała sześcioro dzieci.
Nowy rozdział w życiu Brada Pitta i Angeliny Jolie
Mimo zakończenia wieloletniej rozprawy rozwodowej, zarówno Brad Pitt, jak i Angelina Jolie skupiają się obecnie na przyszłości. Źródło bliskie Pittowi ujawniło magazynowi „PEOPLE”, że aktor jest „szczęśliwy, że ma rozwód za sobą” i wraz ze swoją nową partnerką, Ines de Ramon, z którą spotyka się od 2022 roku, są „w świetnym miejscu”. Z kolei reprezentant Jolie, James Simon, podkreślił, że aktorka „skupia się na znalezieniu spokoju i uzdrowieniu dla swojej rodziny”, dodając, że Angelina jest „wyczerpana, ale ulżyło jej, że ten rozdział jest już za nią”.
Brad Pitt, promuje obecnie swój nadchodzący film „F1”, w którym wciela się w rolę kierowcy Formuły 1.
źródło: PEOPLE