Barbara Kurdej-Szatan wróciła do TVP
W ubiegłym roku Barbara Kurdej-Szatan wróciła do Telewizji Polskiej po tym, jak parę lat wcześniej straciła pracę w związku z kontrowersyjnym wpisem o Straży Granicznej. Na antenie stacji zaczęła prowadzić nowy teleturniej „Cudowne lata”, który doczekał się dwóch sezonów. Ostatnio media obiegły wieści, że program prowadzony przez prywatnie związaną z Rafałem Szatanem aktorkę najpewniej nie powróci z kolejną odsłoną.
Dla gwiazdy nie oznacza to jednak rozstania z publicznym nadawcą – podkreślał niedawno Press, informując przy tym, że Kurdej-Szatan ma pozostać w TVP, uczestnicząc w innych projektach. Jesienią widzowie będą mogli oglądać ją w nowym serialu obyczajowym zatytułowanym „Zaraz wracam”.
Kurdej-Szatan: „Kończy się pewien etap”
Kurdej-Szatan działa nie tylko w telewizji, ale i w teatrze. Od 2017 roku związana jest z teatrem muzycznym Variété, któremu teraz poświęciła w swoich mediach społecznościowych osobisty wpis. W ten sposób postanowiła uhonorować Janusza Szydłowskiego, który po dziesięciu latach przestaje być dyrektorem krakowskiej sceny.
„Dziękujemy, dyrektorze, za wszystko, co zrobił pan dla nas, dla miasta Krakowa i publiczności, która ma teraz większy wybór. Dziękujemy za pana miłość do sztuki i teatru, i za to, jakim jest pan cudownym, trochę szalonym (ja to kocham!) i dobrym człowiekiem” – napisała, zwracając się także z podziękowaniami za powierzone jej role w spektaklach „Chicago”, „Legalna blondynka” i „Do dwóch razy sztuka”.
Kończy się pewien etap – przyznała aktorka.
