Gwiazda „Harry’ego Pottera” wyznaje: nie zostało mi dużo czasu

Operacja, która zmieniła wszystko

W 2023 roku Margolyes przeszła procedurę zastąpienia zastawki aortalnej podczas której jej zastawka serca została zastąpiona zastawką pochodzącą od krowy. Ta niezwykła operacja sprawiła, że uwielbiana przez wielu aktorka obawia się, iż może jej zostać jedynie sześć lat życia.

Świat czekał na takie wieści! To oni zagrają Harry’ego, Rona i Hermionę

Prace nad serialową wersją przygód Harry’ego Pottera nabierają rozpędu. Właśnie ogłoszono, że spośród kilkudziesięciu tysięcy kandydatów wybrano trójkę najlepszych dzieci, które obsadzono w trzech głównych rolach. Przywitajcie...

Niepokojące prognozy

Wiedząc, że nie zostało mi wiele czasu – prawdopodobnie umrę w ciągu najbliższych pięciu lub sześciu lat, jeśli nie wcześniej, trudno mi jest porzucić aktorstwo.

-  wyznała Margolyes w rozmowie z The Times. Aktorka wyraziła również swoje pragnienie grania ról, które nie ograniczałyby jej do wózka inwalidzkiego, jednak przyznała, że nie jest już na tyle silna.

_{Miriam Margolyes, fot. PAP/EPA}

Dlaczego zdecydowała się na operację?

Margolyes podjęła decyzję o operacji, mimo że nigdy wcześniej nie słyszała o takim zabiegu. „Nie wiem, jak powszechna jest ta operacja. Ale ratuje cię przed operacją otwartego serca, która byłaby znacznie bardziej inwazyjna” - wyjaśniła. Procedura polegała na wykonaniu dwóch niewielkich otworów w pachwinach, przez które wprowadzono zastawkę, a następnie, przy użyciu specjalnej techniki, przesunięto ją do serca.

Gwiazda „Harry’ego Pottera” nie żyje. Zmarła Maggie Smith

Maggie Smith nie żyje. Aktorka, która wcielała się m.in. w profesor McGonagall w serii o Harrym Potterze, miała 89 lat.

_{źródło: lbc.co.uk}
 

• To koniec? Nagłe doniesienia zza zamkniętych drzwi ws. Kurdej-Szatan
• Steczkowska wskazała, kto za rok na Eurowizję. Jego wytypowała na swojego następcę
• Węgrowska oczekiwała przeprosin od Kupichy po jego wypowiedzi. Artysta reaguje