Izabela Warykiewicz jest aktorką i instruktorką narciarstwa. Wszechstronnie utalentowana artystka ukończyła szkołę muzycznej I i II st. w Krakowie w klasie skrzypiec oraz wydział aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Równolegle przez lata pielęgnowała swoje zamiłowanie do gór i aktywności fizycznej. Dziś zawodowo zajmuje się nie tylko aktorstwem, ale także nauką jazdy na nartach.
Żona Maurycego Popiela w osobistym wyznaniu: „jestem z siebie dumna”
Widzowie z pewnością pamiętają ją z „M jak miłość” czy „Na Wspólnej”. Teatralna publiczność mogła oglądać ją m.in. na scenach w Warszawie, Bydgoszczy czy Krakowie. 41-latka o charakterystycznym głosie ma w swoim dorobku artystycznym wiele rozmaitych ról i choć przyznaje, że aktorstwo jest jej ogromną pasją, ostatnio przez wiele miesięcy nie występowała. Wyjechała z kraju i spędziła sporo czasu za granicą. Od grudnia do kwietnia pracowała na stoku we Włoszech.
Zaplanowałam sobie tak tę zimę. Jest to też moja forma terapii i wybrałam to, co dla mnie lepsze i ważniejsze po prostu -
- przyznaje aktorka, która po powrocie do kraju udzieliła szczerego wywiadu. Wojciech Herra, słuchając wypowiedzi aktorki, w pewnym momencie stwierdził z uznaniem: „dbasz o siebie”.
Tak, dokładnie tak. Od niedawna. I nie wyobrażam sobie inaczej tego sezonu.
W podcaście HerraOnAir Izabela Warykiewicz opowiedziała nie tylko o blaskach i cieniach aktorstwa.
41-latka zdecydowała się również na osobiste wyznanie. Przyznała, że ostatnie miesiące były dla niej przełomowe. Kontuzja, rehabilitacja i rozstanie z wieloletnim partnerem, a od 2018 roku mężem, zmusiły ją do zweryfikowania jej dotychczasowego życia.
Czytaj także: O rozstaniu Popiela i Warykiewicz plotkowano od dawna. Żona aktora „M jak miłość” o łzach i odejści
Poważna kontuzja, rozstanie i rozwód
„Moje życie prywatne wywróciło się o 180 stopni... Ale to wpłynęło na wszystko” - przyznała Warykiewicz i dodała: „Plus pierwszy raz doznałam takiej poważnego urazu – zepsułam sobie nogę na nartach i miałam operację ACL. [rekonstrukcja ACL (ang. Anterior Cruciate Ligament), czyli więzadła krzyżowego przedniego, jest procedura chirurgiczna, w której uszkodzone więzadło zostaje zastąpione innym, zwykle uzyskanym z własnych tkanek pacjenta lub od dawcy i zszywaną łękotkę - przyp. red.], no i pierwszy raz w życiu byłam wyłączona totalnie na 2 miesiące z życia... chodzenie o kulach i budowanie sprawności od początku, jakieś takie podstawowe rzeczy”. Powrót do formy sprzed urazu nie był łatwy. Później aktorka musiała również zmierzyć się z bolesnym rozstaniem.
Przeżywać coś takiego dużego, bo to była dla mnie bardzo duża sprawa i ciężka sprawa, i nadal troszkę jeszcze jest jest...
- wyznała przed kamerą.
Czytaj także: Gwiazdor „M jak miłość” w objęciach koleżanki. Żona twierdzi, że ją zdradził
Szczere wyznanie Izabeli Warykiewicz: „nie mam żalu do nikogo”
Herra w trakcie rozmowy z aktorką dopytywał o to, czy dziś ma do kogoś żal. Warykiewicz nie pozostawiła tego pytania bez odpowiedzi. Zdobyła się na szczere wyznanie:
Już nie... Już przerobiłam też... no bo to jednak minął rok. Jestem w terapii. Przerobiłam mnóstwo rzeczy, mnóstwo tematów też z tym związanych i nie mam. Mogę powiedzieć śmiało, że nie mam żalu do nikogo. Już... ale zajęło mi to rok.
41-latka zaznaczyła, że w ostatnich miesiącach przepracowała wiele istotnych w jej życiu kwestii i aktualnie skupia się na nowych celach: „jestem z siebie dumna i często głaszczę się”. Co przed nią?
Nowe wyzwania, bo – przyznam szczerze, że stawiam przed sobą cały czas, żeby wychodzić ze swojej strefy komfortu. Nowe życie tak naprawdę, zupełnie inne niż do tej pory.
Czytaj także: Mało kto wie, że Maurycy Popiel z „M jak miłość” ma brata, który też jest aktorem. Widzowie doskonale go znają!