Tragiczny finał poszukiwań grupy muzyków, znaleziono ich ciała

W stanie Tamaulipas, przy granicy z USA, odnaleziono ciała pięciu muzyków z zespołu Grupo Fugitivo, którzy zaginęli w drodze na prywatną imprezę. Ich porwanie i zabójstwo wywołało międzynarodowy niepokój i skupiło uwagę na działalności meksykańskich karteli.
zdjęcie ilustracyjne, fot. Shutterstock

Członkowie popularnego zespołu Grupo Fugitivo zaginęli w tajemniczych okolicznościach w niedzielę wieczorem, gdy jechali na występ w mieście Reynosa. Niedługo po ich zniknięciu, rodziny muzyków otrzymały żądania okupu, co natychmiast wywołało alarm i rozpoczęcie poszukiwań. Informację o tragicznym odkryciu przekazał Irving Barrios Mojica, prokurator generalny stanu Tamaulipas.

Przełom w śledztwie

W związku z porwaniem i morderstwem muzyków, meksykańska policja zatrzymała dziewięć osób powiązanych z grupą Los Metros, frakcją działającą w ramach Cartel del Golfo. W trakcie operacji zabezpieczono dziewięć sztuk broni palnej oraz dwa samochody, co może świadczyć o zorganizowanym charakterze przestępczej działalności grupy.

Niebezpieczne terytorium karteli

Cartel del Golfo, do którego należą zatrzymani, jest jednym z najbardziej wpływowych i niebezpiecznych karteli w Meksyku. Jego działalność przyczyniła się do ogłoszenia przez administrację prezydenta USA Donalda Trumpa karteli meksykańskich jako „globalnych organizacji terrorystycznych”.

Na początku roku, amerykańska ambasada w Meksyku wydała najwyższy, czwarty stopień alertu, ostrzegając przed podróżami do kilku miast, w tym Reynosy, co podkreśla skalę zagrożenia związanego z obecnością karteli w regionie.

źródło: rmf.fm, PAP

Czytaj dalej: