Donatan o Steczkowskiej na Eurowizji
Choć od występu Donatana i Cleo na Eurowizji z „My Słowianie” minęła już ponad dekada, ich słowiański show do dziś wspominany jest przez fanów konkursu. O tym, że na dobre zapisał się w historii międzynarodowej imprezy, świadczy fakt, że niemal co roku organizatorzy przypominają kultowe ujęcia z udziałem reprezentantów Polski, którzy w 2014 roku zajęli czternaste miejsce w generalnej klasyfikacji w finale i jednocześnie piąte w głosowaniu widzów.
W tym roku reprezentantką Polski jest Justyna Steczkowska, która na eurowizyjnej scenie występowała już w 1995 roku, zajmując wówczas z utworem „Sama” osiemnaste miejsce. Teraz nie ukrywa, że z „Gają” ma apetyt na więcej. O jej szanse na Eurowizji zapytaliśmy właśnie Donatana i Cleo. Producent i kompozytor odpowiedzialny za „My Słowianie” w rozmowie z RMF FM przyznał:
Trzymamy kciuki, oczywiście. Natomiast wiemy, jak jest. Nieważne, kto głosuje, ważne, kto te głosy liczy.
Cleo o szansach Justyny Steczkowskiej
Na temat Justyny Steczkowskiej na Eurowizji wypowiedziała się także Cleo. Piosenkarka zwróciła uwagę na to, że „Gaja” to bardzo charakterystyczna kompozycja, która nie pozostawia nikogo obojętnym. To też uważa za jej dużą siłę.
Ten numer jest przede wszystkim jakiś, a takie kawałki są lubiane na Eurowizji – oceniła w rozmowie z RMF FM, argumentując:
„Nawet sam fakt, że ona promuje ten swój długi, charakterystyczny dźwięk, jest już czymś, co zwabia słuchaczy. Publiczność eurowizyjna lubi takie charakterystyczne smaczki w występach”. Cleo podkreśla, że – podobnie jak Donatan – kibicuje Justynie i życzy jej jak najwyższego miejsca.
„Widziałam, jak Justyna się prezentuje na scenie, jaką ma choreografię. Uważam, że to jest przepiękny projekt i bardzo mocno trzymam za nią kciuki. Ona jest rewelacyjną piosenkarką i cały anturaż, który został stworzony wokół tego kawałka – uważam, że jest bardzo, bardzo mocny” – podsumowuje.