Pan Józef Peruga drugi raz podchodził do matury
To już drugie podejście pana Józefa do egzaminu dojrzałości. W 2024 roku zdał egzaminy ustne, ale pisemne z języka polskiego i matematyki okazały się zbyt trudne. W tym roku do nauki podszedł jeszcze bardziej systematycznie.
Przygotowywałem się. Przychodziła do mnie jedna nauczycielka na korepetycje, a matematyki uczyłem się z jedną uczennicą, która jeszcze dziś przyjdzie do mnie na powtórki. Z języka niemieckiego chodziłem na kurs – mówił Józef Peruga w wywiadzie dla portalu kalisz.naszemiasto.pl tuż przed egzaminem z matematyki.
Historia 86-latka z Kalisza poruszyła całą Polskę. Mimo problemów ze wzrokiem, dzięki zaświadczeniom lekarskim miał wydłużony czas na pisanie, korzystał z większej czcionki i zdawał w kameralnych warunkach. Niestety, nawet te udogodnienia nie wystarczyły, by uzyskać pozytywny wynik.
86-latek będzie walczył dalej
Józef Peruga wyróżnia się spośród innych maturzystów. Jego zaangażowanie i zamiłowanie do nauki stanowią inspirację zarówno dla rówieśników, jak i młodszych osób. Na kilka dni przed maturą wspominał o swoim wnuku Dawidzie, który także w tym roku zdawał egzamin dojrzałości. Niestety, mimo wsparcia i ogromnego wysiłku, panu Józefowi nie udało się osiągnąć wymarzonego celu.
Nie zdałem w tym roku ani z polskiego, ani z matematyki, ani z języka niemieckiego – przyznaje wyraźnie rozczarowany pan Józef z „Super Expressem”.
To chyba przez te oczy – dodał.
86-latek nie zamierza się poddawać. Już dziś deklaruje, że w przyszłym roku ponownie spróbuje swoich sił.
Ale już w innym mieście. Czy jest jakaś szkoła, która mnie przygarnie? – zapytał dziennikarki „Super Expressu”.
Źródło: se.pl