Kedsy wracają na salony! Kultowe sneakersy znów podbijają świat mody

Minimalizm, nostalgia i powrót do korzeni – sneakersy, które pokochały gwiazdy, znów są na topie. Kedsy, niepozorne płócienne buty z gumową podeszwą, szykują się na swój największy comeback w historii. Co stoi za ich fenomenem i dlaczego właśnie teraz wracają do łask? Sprawdzamy!
fot. Shutterstock

Powrót do przeszłości: moda na lata 80. i minimalizm

Wystarczy rzut oka na światowe wybiegi, by przekonać się, że moda na lata 80. wraca w wielkim stylu. Neonowe kolory, legginsy, czy oversize’owe dodatki – wszystko to znów króluje w mainstreamie. Jednak wśród ekstrawaganckich stylizacji i luksusowych eksperymentów, projektanci coraz chętniej sięgają po prostotę. Minimalistyczne sneakersy, takie jak Kedsy, idealnie wpisują się w ten trend, będąc naturalnym rozwinięciem popularnych obecnie balerin czy subtelnych modeli od takich marek jak Puma czy Louis Vuitton.

Keds – ponadczasowa ikona stylu

Historia Kedsów sięga 1916 roku, kiedy to marka wypuściła na rynek pierwsze płócienne buty sportowe na gumowej podeszwie. Szybko zdobyły uznanie nie tylko wśród sportowców, ale także gwiazd kina i muzyki. Marilyn Monroe nosiła je w filmie „Clash by Night” (1952), Audrey Hepburn w „Two for the Road” (1967), a Yoko Ono wybrała je nawet na swój ślub z Johnem Lennonem. Prawdziwy boom na Kedsy przyszedł jednak w latach 80., kiedy Jennifer Grey w „Dirty Dancing” uczyniła z nich symbol beztroskiego stylu.

Kedsy wracają do łask, fot. Shutterstock

Nowa era prostoty: sneakersy na miarę XXI wieku

Po latach dominacji masywnych, „tatusiowych” sneakersów, które były zbyt ciężkie nawet na wakacyjne wyjazdy, moda wraca do korzeni. Lekkość, wygoda i uniwersalność – to cechy, które dziś liczą się najbardziej. Keds idealnie wpisują się w ten renesans prostoty, stając się symbolem stylu high-low, czyli umiejętnego łączenia luksusu z codziennością. To właśnie ten trend zdefiniował modę XX wieku i dziś wraca ze zdwojoną siłą.

Gwiazdy i influencerzy znów stawiają na Keds

Kedsy nieprzerwanie pojawiają się na nogach gwiazd – od Mischy Barton, przez Lanę Del Rey, aż po współczesnych influencerów. Marka regularnie współpracuje z celebrytami, a jej kampanie reklamowe przyciągają uwagę kolejnych pokoleń. Nic dziwnego, że stylizacje z Kedsami są tak chętnie kopiowane przez fanów na całym świecie – to buty, które nigdy nie wychodzą z mody.

Keds kontra inne powracające trendy

Choć do łask wracają także inne kultowe akcesoria z lat 2000., jak apaszki McQueena czy torby Phantom od Celine, to właśnie Kedsy mogą pochwalić się najdłuższą historią. Ponad sto lat obecności na rynku to dowód na to, że moda zawsze zatacza koło, a klasyka nigdy nie przemija.

źródło: elle.com