„Debil. Studium przypadku”. Empik wycofuje książkę po zgłoszeniach
Empik zdecydował się na wycofanie ze sprzedaży audiobooka „Debil. Studium przypadku” autorstwa Aleksandry Sarny, wydanego przez Instytut Zarządzania Informacją. Jak poinformowała Anna Gut-Mostowy, rzeczniczka prasowa Empiku, decyzja zapadła po licznych zgłoszeniach dotyczących możliwości naruszenia przepisów prawa, w tym art. 135 par. 2 kodeksu karnego, który przewiduje karę do trzech lat więzienia za publiczne znieważenie Prezydenta RP.
Informujemy, że podjęliśmy decyzję o tymczasowym wstrzymaniu sprzedaży książki „Debil. Studium przypadku” w oparciu o liczne zgłoszenia dotyczące możliwości naruszenia przez powyższą publikację przepisów prawa, tj. art. 135 par. 2 kodeksu karnego – przekazała Presserwisowi Anna Gut-Mostowy.
„Aktualnie prowadzimy postępowanie wyjaśniające w przedmiocie powyższej publikacji. W zależności od jego finalnego wyniku podejmiemy decyzję o ewentualnym przywróceniu tytułu do sprzedaży” – dodała.
Wydawca: „sprzedaż idzie świetnie”
Jan Piński, prezes Instytutu Zarządzania Informacją i prowadzący kanał „Kulisy Polityki” na YouTube, nie kryje zadowolenia z wyników sprzedaży.
Zleciliśmy przygotowanie dodatkowych 6 tys. egzemplarzy – mówi Presserwisowi.
„Pierwszy nakład w wysokości 3 tys. egzemplarzy sprzedał się niemal od ręki. Z dodatkowego nakładu sprzedano już połowę. Nie mam jeszcze danych o wynikach sprzedaży «Debila» w formacie audiobooków, ale oprócz Empiku można je było dostać na Story.pl, w Audiotece, Legimi i oczywiście na naszej stronie sprzedażowej. Nie przypuszczam, by decyzja tej platformy istotnie wpłynęła na wyniki sprzedaży tej pozycji” – podkreśla Piński. Według wydawcy, decyzja Empiku może być podyktowana obawami przed oskarżeniami o zniesławienie głowy państwa.
To obawy na wyrost. Prokuratura pod rządami PiS skierowała wprawdzie przeciwko Jakubowi Żulczykowi akt oskarżenia, ale sądy umorzyły postępowanie – komentuje.
Sprawa Żulczyka – precedens w tle
Wycofanie książki z Empiku to nie pierwszy przypadek, gdy krytyka prezydenta Dudy wywołuje prawne reperkusje. Przypomnijmy, że po wyborach prezydenckich w USA w 2020 roku, Andrzej Duda napisał na Twitterze: „Gratulacje dla Joe Bidena za udaną kampanię prezydencką; w oczekiwaniu na nominację Kolegium Elektorów Polska jest zdeterminowana, by utrzymać wysoki poziom i jakość partnerstwa strategicznego z USA”. W reakcji na ten wpis pisarz Jakub Żulczyk napisał na Facebooku:
Nigdy nie słyszałem, aby w amerykańskim procesie wyborczym było coś takiego, jak nominacja przez Kolegium Elektorskie. (...) Joe Biden jest 46 prezydentem USA. Andrzej Duda jest debilem.
Prokuratura skierowała przeciwko Żulczykowi akt oskarżenia o znieważenie prezydenta. Sąd pierwszej instancji sprawę umorzył, uznając, że przepis dotyczący znieważenia głowy państwa nie powinien wykluczać prawa do formułowania krytycznych, nawet bardzo ostrych ocen, o ile służą one debacie publicznej. Sąd apelacyjny utrzymał wyrok, a Sąd Najwyższy oddalił kasację prokuratury.