Poplista

1
Sobel, francis, Deemz KOCHASZ?
2
David Guetta & Sia Beautiful People
3
Doechii Anxiety

Co było grane?

17:55
Three Of Us Szklany sufit
18:00
FAKTY RMF FM
18:02
Popołudniowa rozmowa w RMF FM Elżbieta Jakubiak

Żona Olbrychskiego dała Julii Wieniawie zaskakującą radę. Padło nazwisko Szapołowskiej

W najnowszym odcinku podcastu „WojewódzkiKędzierski” Julia Wieniawa podzieliła się historią dotyczącą starań o rolę w nadchodzącej filmowej adaptacji „Lalki” Bolesława Prusa. Co więcej, ujawniła ciekawy fragment rozmowy z żoną legendarnego Olbrychskiego, która zachęciła ją do podjęcia działań.
Żona Olbrychskiego dała Julii Wieniawie zaskakującą radę. Fot. Adam Burakowski/Pawel Wodzynski/East News

Julia Wieniawa starała się o rolę Izabeli Łęckiej

Julia Wieniawa znalazła się w centrum uwagi podczas rozmowy z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim. Jednym z poruszonych tematów, były starania o rolę w nowej adaptacji „Lalki” Bolesława Prusa. Mimo że nie otrzymała oficjalnej propozycji castingu, jej wcześniejsze doświadczenie z postacią Izabeli Łęckiej w formie audiobooka pozwoliło jej „liznąć” charakter tej fascynującej postaci.

Nieoczekiwany telefon od żony Daniela Olbrychskiego: 

Zaskakującym zwrotem w drodze do potencjalnej roli Izabeli Łęckiej było wsparcie, jakiego udzieliła jej żona Daniela Olbrychskiego. W osobistej rozmowie z aktorką zasugerowała ona, że Wieniawa byłaby „perfekcyjną «lalką»”, zachęcając ją do podjęcia wszelkich starań, aby zdobyć tę rolę. Inspirując się historią Grażyny Szapołowskiej, która dzięki swojej determinacji i bezpośredniemu podejściu do Andrzeja Wajdy zdobyła rolę Telimeny, żona Olbrychskiego namówiła ją do działania. „Zadzwoniła do mnie jego żona” - zaczęła.

Juleczko, muszę ci powiedzieć, że widziałam, że wychodzi „Lalka” i uważam, że ty byłabyś perfekcyjną „lalką”. Perfekcyjną Izabelą Łęcką. Musisz zrobić wszystko, żeby dostać się na casting. Nawet jeżeli będzie już ta rola obsadzona, to musisz zrobić tak jak Grażyna Szapołowska, która podobno powiedziała Andrzejowi Wajdzie, że będzie lepszą Telimeną i ma jej dać tę rolę. I tak tę rolę dostała - opowiedziała Wieniawa.

„(...) Stwierdziłam, że trzeba pomóc szczęściu. Zdobyłam kontakt do producenta, umówiłam się z nim i z moją mamą. Powiedział: «wiem, po co przyszłyście, ale od półtora roku mamy już Łęcką obsadzoną». Nie miałam szans, ale bardzo gratuluję Kamili i myślę, że zrobi to dobrze, bo jest bardzo zdolną dziewczyną” - podsumowała.

Czytaj dalej:
Polecamy