Beger zniknie z „Na dobre i na złe”?
Maks Beger to postać, która od lat elektryzuje fanów serialu „Na dobre i na złe”. Chociaż jest wybitnym specjalistą, jego charakter budzi skrajne emocje zarówno wśród personelu szpitala, jak i widzów przed telewizorami. Wszystko przez jego niezwykle podłe zachowanie nie tylko w stosunku do współpracowników, ale i pacjentów. Jego postawa długo była tolerowana ze względu na ponadprzeciętne umiejętności w leczeniu, jednak kiedy Beger popełnił błąd i próbował zrzucić winę na pielęgniarkę, wszystko się zmieniło. Złożył wtedy wypowiedzenie i zaczął snuć plany o pracy w renomowanej klinice. Szybko dotkliwie przekonał się, że wszyscy wiedzą o jego nieetycznym zachowaniu, przez co nikt nie chce go zatrudnić. Wrócił do Leśnej Góry i udawał, że sam zrezygnował z pracy w innym miejscu. Dyrektorka szpitala postawiła mu ultimatum: jeśli nie pójdzie na terapię i się nie zmieni, zostanie zwolniony. Beger zmarnował jednak i tę szansę: nie tylko próbował manipulować psycholożką, ale nawet przestał przychodzić na umówione sesje. Dominika nie dała się jednak nabrać na jego sztuczki, w efekcie czego ostatecznie stracił pracę.
Co z Tomaszem Ciachorowskim w „Na dobre i na złe”?
Czy jedna z najbardziej wyrazistych postaci, jakie kiedykolwiek pojawiły się w „Na dobre i na złe”, zniknie z serialu? Widzowie mogą odetchnąć z ulgą. Na oficjalnych profilach produkcji w mediach społecznościowych cały czas pojawiają się zdjęcia i relacje z planu, na których widać Tomasza Ciachorowskiego. Wczoraj udostępniono też nagranie, na którym aktor zwrócił się do widzów. Ciachorowski zapewnił, że jego postaci nie zabraknie w nowych odcinkach.
Już od 10 września w każdą środę na antenie TVP2 o godzinie 20:55 nowy sezon serialu „Na dobre i na złe”. A co w nowym sezonie? Przede wszystkim ja.
