To film tylko dla osób o mocnych nerwach! W jednej z ról Katarzyna Herman

W ubiegłym roku film „Substancja” wzbudził ogromne zainteresowanie wśród widzów i krytyków. Produkcja nie tylko poruszała ważne tematy związane z młodością i atrakcyjnością, ale także przyciągnęła uwagę dzięki roli Demi Moore. Rok później podobną tematykę podejmuje norweska reżyserka Emilie Blichfeld, która debiutuje na dużym ekranie filmem „Brzydka siostra”. Produkcja właśnie miała swoją premierę w polskich kinach.
fot. ifccenter

Na co do kina: „Brzydka siostra

Główna bohaterka, Elwira, nie ma szczęścia w miłości – mężczyźni zupełnie nie zwracają na nią uwagi. Nie może pochwalić się ani urodą, ani majątkiem. Jej życie zmienia się w momencie, kiedy matka bierze ślub z bogatym mężczyzną, który niedługo później umiera. Kobiety zostają same z Agnes – nową, piękną, przyrodnią siostrą Elwiry. Kiedy książę ogłasza, że szuka wybranki, z którą mógłby wziąć ślub, między postaciami rozpoczyna się rywalizacja. Nie będzie w niej litości. Jak dramatyczne decyzje podejmie dziewczyna, aby tylko zdobyć serce przyszłego władcy?

Zabiła ukochanego jego własną bronią. Władze skazały ją na śmierć
W XVII-wiecznym Edynburgu rozegrała się historia pełna namiętności, zdrady i krwi, która do dziś budzi grozę wśród mieszkańców miasta. Lady Christian Nimmo – piękna, porywcza arystokratka – została skazana na śmierć za...

Seans nie dla każdego

Porównanie z „Substancją” w tym przypadku nie dotyczy tylko tematyki ciała. Ci, którzy widzieli, co dzieje się z Demi Moore na końcu seansu, z pewnością potwierdzą, że jest to film dla osób o mocnych nerwach. Tutaj będzie podobnie. Produkcja Blichfeld przesuwa granice, o czym możemy przekonać się już w zwiastunie. Pojawiają się tam zapowiedzi sceny z tasiemcem, obcinaniem palców u stóp i prostowania nosa przy użyciu siły.

„Brzydka siostra”: Katarzyna Herman w obsadzie

W głównych rolach występują Lea Myren oraz Thea Sofie Loch. Obok nich pojawia się także polskie nazwisko – angaż otrzymała Katarzyna Herman! W „Brzydkiej siostrze” wcieliła się w rolę pani Vanji – nauczycielki tańca, z którą trenować będzie Elwira. 

Zdecydowałam się na tę rolą z myślą o mojej córce i jej koleżankach. Film niesie bowiem przesłanie, że źle jest, kiedy jesteśmy zakładnikami wyobrażenia o własnej urodzie, gotowi zrobić wszystko, by dopasować się do jej dzisiejszych kanonów – opowiadała aktorka w rozmowie z PAP.

To jak, odważycie się zobaczyć, do czego posunie się Elwira?

Czytaj dalej: