Wieczorny relaks przy ekranie – codzienność wielu z nas
Zasypianie przy serialu lub filmie to najpopularniejszy rytuał wśród dorosłych – wynika z badań Sleep Foundation. Więcej osób wybiera oglądanie jako sposób na wyciszenie się niż gorący prysznic czy rozmowę z partnerem. Ponad 70% ankietowanych przyznaje, że oglądanie filmów i seriali przed snem to dla nich przede wszystkim nawyk, informuj portal Health Digest.
Jakie są skutki nocnego seansu?
Niestety, ten popularny sposób na relaks może mieć nieprzyjemne konsekwencje. Aż 88% dorosłych w USA przyznało, że zarywanie nocy przez oglądanie telewizji negatywnie odbiło się na ich śnie – tak wynika z badań American Academy of Sleep Medicine. Brak snu prowadził do pojawienia się takich uczuć jak frustracja, poczucie winy czy niepokój. Co więcej, skutki niedospania często odczuwalne były jeszcze następnego dnia – od zmęczenia po problemy z koncentracją.
Dlaczego ekran przed snem szkodzi?
Oglądanie filmów lub seriali przed snem to nie tylko kwestia późniejszego zasypiania. Ekspozycja na światło niebieskie z ekranu zaburza produkcję melatoniny, czyli hormonu odpowiedzialnego za regulację cyklu snu i czuwania. W efekcie trudniej nam zasnąć, a sam sen staje się płytszy i mniej regenerujący.
Co zamiast filmu przed snem?
Jeśli wieczorny film to twój sposób na relaks, warto przemyśleć, czy nie lepiej wybrać inną metodę wyciszenia przed snem. Zamiast tego możesz np. sięgnąć po książkę, posłuchać spokojnej muzyki lub spróbować technik relaksacyjnych. Dzięki temu twoje ciało i umysł lepiej przygotują się do nocnego wypoczynku, a ty obudzisz się następnego dnia bardziej wypoczęty.
Źródło: healthdigest.com