Sekretna podróż księżnej Kate
Księżna Kate ma za sobą trudny czas, bo przed rokiem oficjalnie poinformowała, że wykryto u niej raka. We wrześniu 2024 roku zakończyła chemioterapię, a w styczniu 2025 roku przekazała, że nowotwór jest w remisji, a ona nadal skupia się na walce o zdrowie.
Żona księcia Williama zawsze ceniła sobie bliski kontakt z naturą, która – jak sama wcześniej podkreślała – ma uzdrawiającą moc. Jak się okazuje, w ubiegłym miesiącu księżna wybrała się w sekretną podróż, która miała związek z pełnieniem funkcji wspólnej przewodniczącej Skautów. Kate objęła ją w 2020 roku.
„Księżna Walii w tajemnicy odwiedziła Lake District, aby spotkać się ze skautami, którzy w zeszłym miesiącu otrzymali Odznakę Przyrodnika. 43-letnia Kate, spotkała się z naczelnikiem skautów, Dwaynem Fieldsem, niedaleko brzegów jeziora Windermere, gdzie spędzili czas z grupą skautów w wieku od 10 do 15 lat” – informuje „Daily Mail”.
Kate oficjalnie pokazała nagranie
Kate trzymała wszystko w tajemnicy – aż do teraz. Pałac Kensington nadał oficjalny komunikat, w którym podzielił się nagraniem z marcowej wizyty żony następcy brytyjskiego tronu. W klipie 43-latka będąca matką książąt George’a, Charlotte i Louisa przyznaje, że ponowne nawiązanie kontaktu z naturą było dla niej „bardzo duchowym” przeżyciem.
Z Dwaynem Fieldsem zgodzili się, że spędzanie czasu na łonie natury może pomagać lepiej poznawać samego siebie i jednocześnie rozwijać empatię, odporność i poczucie przynależności. „Nie każdy ma taki sam stosunek do natury, ale dla mnie jest to miejsce niezwykle ważne, ponieważ pozwala mi zachować równowagę i odnaleźć spokój w tym zabieganym świecie” – przyznała księżna, Fields podkreślił zaś:
„Myślę, że dla młodych ludzi niezwykle ważne jest zapewnienie im dostępu do natury, ponieważ jest to przestrzeń, w której mogą się rozwijać, stawiać sobie wyzwania, zdobywać umiejętności przywódcze, spędzać czas na nawiązywaniu przyjaźni i tworzeniu wspaniałych wspomnień na całe życie”.