Tomasz Jakubiak walczy z nowotworem
We wrześniu ubiegłego roku Tomasz Jakubiak poinformował, że walczy z nowotworem. Z powodu choroby kucharz znany z programów z serii „MasterChef” musiał zrezygnować z udziału w nagraniach do drugiej edycji „MasterChefa Nastolatki”. Produkcja jednak nie wyobrażała sobie zastępować go kimś innym. Z tego powodu do Doroty Szelągowskiej i Michela Morana w programie co tydzień dołącza nowa osoba w ramach stanowiska „jurora rotacyjnego”.
Tomasz Jakubiak po ujawnieniu informacji o swojej chorobie uruchomił zbiórkę, która pomaga mu finansować leczenie. Na pokrycie kosztów terapii przeznacza też dochód ze sprzedaży swojej książki „Ugotuj mi, tato”. Na początku grudnia zeszłego roku udało mu się wylecieć do specjalistycznego ośrodka w Izraelu, skąd powrócił w połowie stycznia.
Co dzieje się z Tomaszem Jakubiakiem?
Od czasu powrotu do Polski Tomasz Jakubiak na bieżąco relacjonował fanom za pośrednictwem Instagrama swoją codzienność. W minionych tygodniach pokazywał m.in. jak od nowa stara się spacerować po tym, jak pobyt w szpitalu mocno osłabił jego mięśnie. Nie krył też radości, gdy znów udało mu się coś upichcić w kuchni dla najbliższych. W walce o zdrowie 42-latka bezgranicznie wspierają m.in. jego żona Anastazja i synek Tomasz.
Tomasz Jakubiak przekazał takie wieści
Ostatnio Tomasz Jakubiak odzywał się do swoich instagramowych obserwatorów w ubiegłym miesiącu. 21 marca zamieścił w sieci nagranie, w którym przyznał, że ma za sobą kolejną kilkudniową hospitalizację.
„Wyszedłem właśnie ze szpitala po kilku dniach i sprawdzam, co się dzieje w różnego rodzaju akcjach, które rozpocząłem przed pójściem. Po raz kolejny wy mnie zaskakujecie. To jest po prostu coś niesamowitego. Nie dość, że w weekend zamówiliście bardzo dużą ilość cateringu, żeby mnie wesprzeć, to jeszcze ta ilość komentarzy, ilość przepięknych rzeczy, które napisaliście do mnie. Ja nie nadążam tego czytać, poza tym płaczę już w połowie jak małe dziecko i nie mogę dojść do końca” – mówił wówczas.
Wtedy też kucharz juror „MasterChefa” zostawił fanów z ważną informacją. Podkreślił, że nadal nie przestaje zbierać środków, również poprzez współprace z różnymi markami, bo przed nim dalsze leczenie za granicą.
Zbiórka cały czas trwa, bo muszę jechać na kolejną operację do Izraela – przekazał.